Kandydat PSL na posła Rafał Kowalczyk, a zarazem wójt gminy Wąsewo i szef powiatowych struktur PSL, 9 września jako pierwszy w powiecie ostrowskim, rozpoczął kampanię wyborczą. Na otwartych spotkaniach w Ostrowi Mazowieckiej i Małkini Górnej wspierał go znany poseł PSL Eugeniusz Kłopotek.
Na spotkaniu w Ostrowi było kilkadziesiąt osób, spora grupa przyjechała z Wąsewa. Obecny był też poseł Bartłomiej Bodio. Zaprezentowała się też krótko druga z kandydatek PSL do Sejmu – Magdalena Kurak, terapeutka z Ostrowi.
Poseł Kłopotek potwierdził to, co powiedział wójt Rafał Kowalczyk: że znaczna część Polaków utraciła zaufanie do polityków. Zaczął jednak od zgrabnego stwierdzenia:
- Jeszcze mało kłopotów macie, to jeszcze wam Kłopotka potrzeba…
Zachwalał też swą tężyznę – jeszcze niedawno podniósł 231 razy 17,5-kilogramową sztangę. Odniósł się do szans wyborczych PSL w nadchodzących wyborach:
- Dobrym wynikiem będzie 10 proc., ale łatwo nie będzie.
Najwięcej pytań posłom i kandydatom zadał Jan Szulborski. Posła Kłopotka zapytał, co zrobił dla Polski i dla polskiej wsi
- Najlepszą weryfikacją tego, co robię, są wybory. Jestem posłem już czwartą kadencję – odpowiedział Kłopotek.
Posła Bodio spytał, dlaczego przeszedł z Ruchu Palikota do PSL.
- Palikot przebrał się w wilczą skórę i uwierzyło mu 2 mln Polaków, ja też - mówił Bodio. - Potem jednak, gdy zorientowałem się, że nas oszukał, jako pierwszy wyszedłem z tego ruchu.
Wójta Kowalczyka Jan Szulborski zapytał, czy startuje na posła dla pieniędzy, czy dla kariery.
- Nie robię tego dla pieniędzy, bo jako wójt dobrze zarabiam – odparł Rafał Kowalczyk. – Także nie dla kariery. Zdecydowałem się na kandydowanie po wielu rozmowach z ludźmi.
Jako poseł będzie walczył przede wszystkim o dobre prawo spółdzielcze, ale także o to, aby nie zrzucano na gminy wciąż nowych obowiązków. Poseł Kłopotek zaapelował:
- Głosujcie na swego, a nie na obcego.
Więcej na ten temat w przyszłym wydaniu Tygodnika w Ostrowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?