Kraków gotów na przyjęcie pielgrzymów

Całą Polskę podzielono na cztery kolory: zielony, żółty, niebieski i czerwony. Właśnie tymi kolorami oznakowane są sektory na Błoniach i parkingi, na które w Krakowie dotrą pielgrzymi. Kolorami oznaczono również trasy dojścia do Błoń, pociągi, autobusy oraz tramwaje, które zawiozą pielgrzymów - co prawda nie na same Błonia - ale tak blisko, jak tylko będzie to możliwe.
Na przykład pielgrzymi ze Szczecina, którzy dostali zielone bilety, dojadą do sektora oznaczonego na zielono. Będą jechać pociągiem z zielonymi emblematami. Na Błonia udadzą się zielonym szlakiem - albo tramwajem z widocznym zielonym elementem.
Miejska komunikacja będzie dowozić pielgrzymów na mszę na Błoniach już od północy. MPK prosi by nie zwlekać z wsiadaniem do autobusów. Szczyt komunikacyjny, związany z uroczystościami na Błoniach, jest przewidywany na godzinę 4-5 rano.
Grupy pielgrzymów (po 30 osób) będą mogły kupować jeden zbiorowy bilet tam i z powrotem na Błonia za 30 zł - czyli kilka razy taniej niż zwykle (bilet normalny w Krakowie kosztuje 2,20 zł za przejazd w jedną stronę).
Podczas pobytu Jana Pawła II w Krakowie na dwie godziny przed jego przejazdem zamykana będzie dla ruchu cała trasa. Zmieniać się więc też będą kursy autobusów i tramwajów. MPK przygotowało dodatkowe linie "B" i "P" dla osób, które chciałyby przywitać i pożegnać papieża na lotnisku w Balicach.
"Zrobimy wszystko co w naszej mocy, ale jeśli do Krakowa przyjedzie, jak niektórzy prognozują, około 3 milionów wiernych - to nie ma szans by wszyscy mogli skorzystać z miejskiej komunikacji" - przyznał dyrektor krakowskiego MPK Bogdan Żelazo. Zdaniem policji Kraków będzie wtedy miastem piechurów...
Szczegóły na temat funkcjonowania komunikacji miejskiej podczas wizyty papieża w Krakowie można znaleźć na stronie internetowej www.mpk.krakow.pl