Wyszków. Brzydkich budek w Centrum przybywa. I to wbrew prawu!

Na początku lata metalowa budka gastronomiczna z lodami stanęła na prywatnej działce przy ul. Sowińskiego, vis a vis Centrum Handlowego "Galeo". Potem przybył namiot - stoisko warzywnicze w sąsiedztwie Galerii Wyszków. Ostatnio dostawiono obok kolejny tymczasowy obiekt handlowy - blaszany pawilon, w którym prowadzona jest sprzedaż książek.

Można zrozumieć, że handlujący lgną do Centrum, jednak z pewnością stragany nie wpływają na poprawę estetyki śródmieścia. Co równie ważne, ich pojawianie się nie stoi w zgodzie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

- Plan mówi wyraźnie, że obowiązuje zakaz wznoszenia tymczasowych obiektów w Centrum - mówi Iwona Kozon, naczelnik Wydziału Zagospodarowania Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Wyszkowie. - Niestety, to nie burmistrz jest od sprawdzania zgodności wznoszonych obiektów z prawem - mówi pani naczelnik.

Takie uprawnienia ma inspekcja nadzoru budowlanego. Straż miejska czy burmistrz mogliby wystąpić do niej o sprawdzenie, zweryfikowanie, czy obiekt wzniesiono w zgodzie z prawem budowlanym i miejscowymi zapisami planu zagospodarowania. Jednak nikt tego nie robi.

Teoretycznie, co przyznaje naczelnik Iwona Kozon, ktoś mógłby postawić w Centrum nawet stodołę i burmistrz nie będzie mógł tego zabronić, a jedynie wystąpić o kontrolę do inspektorów nadzoru budowlanego. Jak do tej pory o takie kontrole nikt jednak nie występował - przyznaje Waldemar Paradowski, p.o. powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, jednocześnie miejski radny. A i sama inspekcja z taką inicjatywą nie występowała.

- Nie kontrolowaliśmy zgodności takich tymczasowych budowli z planem zagospodarowania, mamy sezon urlopowy, a też nie jest to taki problem, żeby się waliło i paliło - mówi Paradowski.

Więcej w najbliższym Głosie Wyszkowa