Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mógł dostać mniejsze dopłaty, bo system ARiMR nie przetwarzał mapy

Mieczyslaw Bubrzycki
sxc.hu
Czytelnik nie był w stanie przesłać wniosku przez Internet i mógł stracić część dopłat do swoich pól. Agencja twierdzi, że nic się nie stało

Z naszą redakcją 15 czerwca wieczorem skontaktował się mieszkaniec powiatu ostrowskiego, który po raz kolejny składał wniosek o płatności bezpośrednie. W Biurze Powiatowym ARiMR w Ostrowi Mazowieckiej zachęcano go, aby tym razem skorzystał z elektronicznej drogi złożenia wniosku.

- Zapewniano mnie, że w porównaniu z ubiegłym rokiem system informatyczny działa już bez zarzutu i że nie warto tracić czasu na osobiste składania wniosku - powiedział nam Czytelnik. - Przekonali mnie, zwłaszcza że sprawnie posługuję się komputerem. Okazało się jednak, że system działa źle. Wniosku nie udało mi się złożyć drogą elektroniczną, system nie był w stanie przetworzyć mapy. Jak wiem, podobne przygody mieli także inni rolnicy. Dobrze, że miałem czas i byłem jeszcze w stanie złożyć wniosek osobiście. Gdybym jednak liczył na system informatyczny i nie miałbym dziś czasu, opóźniłbym się i dostałbym mniejsze dopłaty. Czyli zostałbym ukarany za to, że ARiMR nie dopracował systemu, który miał być niezawodny. To jest po prostu skandal!

Uwagi Czytelnika przekazaliśmy rzecznikowi prasowemu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Odpowiedź otrzymaliśmy po ponad tygodniu. Anonimową, bo podpisana była przez Departament Komunikacji Społecznej ARiMR, Oto jej treść:

Pracownicy zajmujący się informatyką przekazali nam, że 15 czerwca w godzinach porannych zaobserwowana została zwiększona aktywność użytkowników aplikacji e-Wniosek. Mogło to wpłynąć na zmniejszony komfort korzystania z aplikacji. Składanie wniosków było jednak możliwe, co potwierdza fakt złożenia tego dnia drogą elektroniczną prawie 1000 wniosków. Około południa wydajność systemu została skorygowana poprzez wykonanie prac konfiguracyjnych.

Czyli - zdaniem stosownego departamentu ARiMR - nic się nie stało. Pozostawiamy to bez komentarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki