Po sześciu miesiącach obowiązywania nowej ustawy konsumenckiej bankructwo ogłosiło kilka razy więcej osób niż podczas pięciu lat obowiązywania poprzednich przepisów.
- W 2013 roku do Sądu Gospodarczego w Ostrołęce wpłynęło 8 spraw dotyczących osób fizycznych (ogłoszono 1 upadłość), w 2014 r. upadłości konsumenckich nie było, w tym roku - do 22 czerwca - wpłynęło 16 spraw dot. osób fizycznych, a ogłoszono 9 upadłości - informuje rzecznik Sądu Okręgowego w Ostrołęce, sędzia Jerzy Pałka.
W kwietniu i maju tego roku ostrołęcki sąd wydał postanowienia o ogłoszeniu upadłości pięciorga mieszkańców powiatu wyszkowskiego: dwóch kobiet (30- i 36-letniej) oraz trzech mężczyzn: 51-, 48- i 30-letniego. Są też dwie ostrołęczanki: 45- i 67-letnia, mieszkaniec Broku (pow. ostrowski) - 36 l. oraz podprzasnyskiej wsi - 60 l.
- Często przyczyną problemów finansowych jest choroba - uzupełnia sędzia Marianna Grzyb, przewodnicząca wydziału gospodarczego SR w Ostrołęce, która orzeka w sprawach o upadłość konsumencką.
Ludzie nie chcą mówić o swoich problemach. Bo też bankructwo utożsamiane jest najczęściej z największą życiową porażką.
Eksperci Grupy BIK przyjrzeli się sytuacji ogłaszających bankructwo. Wśród 253 osób, które upadły do 8 maja, przeważały kobiety. Pań było 135 podczas gdy mężczyzn 118. Średnia wieku wyniosła 48 lat. Najmłodsza osoba - kobieta - miała 22 lata, a najstarsza 79 lat.
Przeciętna kwota kredytów bankowych osoby ogłaszającej upadłość wyniosła 163,7 tys. zł. Jednak długi bankruta rekordzisty liczone były już w milionach - 1,75 mln zł!
Więcej na ten temat przeczytasz w aktualnym wydaniu Tygognika i Głosu Wyszkowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
