Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Dzieci zmagają się z trudnościami w nauce czytania i pisania

Iza Wysocka
Opinie o dysleksji, wydawane przez specjalistów z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, mogą pomóc tym dzieciom w radzeniu sobie z nauką.

Przekręcał wyrazy, brzydko pisał, miał problemy z nauką czytania - 12-letni Daniel Morawski z Ostrołęki jest jednym z wielu dzieci o podobnych trudnościach.
Chłopiec przyjeżdża do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Ostrołęce, by razem z innymi uczestniczyć w zajęciach wspomagających dla dzieci z trudnościami w uczeniu się: dysleksją (trudności w nauce czytania), dysgrafią (trudności w nauce ładnego pisania), dysortografią (trudności w przyswojeniu sobie zasad ortografii).
- Daniel przychodzi na terapię do poradni od trzeciej klasy podstawówki - mówi jego tata, Rafał Morawski. - Widać, że przynosi ona efekty. Jest lepiej niż było. Syn dostał z poradni opinię o dysleksji. To wiąże się dla niego z ułatwieniami podczas egzaminów.

Za mało czytają

Kiedyś uczniowie, którzy "bazgrali jak kura pazurem", czy nie mogli nauczyć się czytania, mieli w szkole pod górkę. Dziś specjaliści podkreślają: te dzieci po prostu nie są w stanie się tego nauczyć i nie można im obniżać ocen za brzydkie pismo.
Podejście do dzieci z trudnościami w nauce czytania i pisania znacznie się zmieniło.
- Problemy z czytaniem i pisaniem są wśród dzieci powszechne - potwierdzają pedagog Sylwia Krawczyk i psycholog Beata Kwiatkowska z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Ostrołęce i dodają: - Większość tych trudności wynika z braku ćwiczeń. Dzieci np. mało czytają.
By pomagać dzieciom z tego typu trudnościami w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Ostrołęce, a także w szkołach, prowadzone są tzw. zajęcia korekcyjno-kompensacyjne.
Grupy dla dzieci z dysleksją są małe
- Na początku dobieramy uczniów - wyjaśnia Sylwia Krawczyk, jeden z pedagogów prowadzących w poradni tego typu zajęcia. - Dokonuje się tego po badaniach wstępnych, na podstawie których ustala się stan zaawansowania ucznia w czytaniu i pisaniu. Zajęcia korekcyjno-kompensacyjne odbywają się w małych grupach, do pięciu osób. Trudne przypadki prowadzone są niekiedy indywidualnie - zaznacza.

Dzieci ćwiczą raz w tygodniu po 60 minut.
- Jednakże w uzasadnionych przypadkach dopuszcza się prowadzenie zajęć specjalistycznych w czasie krótszym niż 60 minut, zachowując ustalony dla ucznia łączny czas tych zajęć - dodaje pedagog Sylwia Krawczyk. - Do prowadzenia zajęć używamy różnych pomocy, m.in.: zeszytu formatu A-4, słowników, książek. Odpowiednie materiały dydaktyczne dla uczniów z dysleksją to także tablice ortograficzne, domina, rozsypanki, zabawki i gry dydaktyczne, puzzle, klocki programy komputerowe, gry, płyty z muzyką, dyktanda graficzne.
Terapeutka podkreśla: bardzo ważne jest, by terapia trwała co najmniej 2 lata, żeby można było ukształtować i usprawnić umiejętności czytania i pisania, zrealizować wybrane zagadnienia ortograficzne oraz utrwalić znajomość zasad pisowni z praktycznym ich wykorzystaniem, rozwijać umiejętność czytania itp.

Diagnoza zaczyna się już w przedszkolu

Jeżeli dziecko pozna wszystkie zasady i nadal nie potrafi się do nich zastosować i popełnia błędy, specjaliści zaczynają mieć podstawy do wydania opinii o dysleksji. Nie odbywa się to jednak "od ręki".
- Diagnoza dysleksji przebiega trójetapowo - wyjaśnia psycholog Beata Kwiatkowska.
Pierwszy etap to diagnoza gotowości szkolnej w wieku 5-6 lat. Obserwację pedagogiczną zakończoną analizą i oceną gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole (diagnoza przedszkolna) prowadzą nauczycielki przedszkola. Na jej podstawie można wyłonić dzieci, które wykazują symptomy ryzyka dysleksji. Drugi etap to diagnoza ryzyka dysleksji w wieku 7-8 lat
- Oceny czytania dokonują nauczyciele klas I-III - wyjaśnia psycholog Kwiatkowska. - Jeżeli występują u dziecka symptomy umiarkowanego lub wysokiego ryzyka dysleksji i nasilonych trudności w czytaniu, a udzielana przez nauczyciela i rodziców pomoc nie przynosi oczekiwanych efektów, wówczas dziecko poddawane jest diagnozie w wieku 8-9 lat.
Badanie diagnostyczne przeprowadzają specjaliści Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej na wniosek rodzica.
Ostateczna diagnoza dysleksji może być sformułowana dopiero w klasach IV-VI.
- Taką opinię dziecko otrzymuje, jeżeli pomoc dotychczas udzielona w domu oraz specjalistyczna terapia nie przyniosły zdecydowanej poprawy, czyli nie spowodowały złagodzenia lub ustąpienia trudności w czytaniu i pisaniu - podkreśla psycholog Kwiatkowska, zaznaczając: - Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu (czyli dysleksja, dysgrafia i dysortografia) odnoszą się tylko do uczniów w normie intelektualnej, których trudności wynikają ze specyfiki ich funkcjonowania percepcyjno-motorycznego oraz poznawczego i nie są uwarunkowane schorzeniami neurologicznymi.
Opinia poradni o specyficznych trudnościach w uczeniu się może być wydana uczniowi nie wcześniej niż po ukończeniu trzeciej klasy szkoły podstawowej. Jest ona wydawana raz na całe życie i obowiązuje na wszystkich etapach edukacji. Uczeń, która ma taką opinię może przystąpić do wszelkich sprawdzianów w warunkach dostosowanych do jego indywidualnych potrzeb.

O tym, na co powinien zwrócić uwagę rodzic, by rozpoznać dysleksję u swojego dziecka, przeczytasz w papierowym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki