16 kwietnia ok. godz. 17.30 dzielnicowi z Przasnysza na służbie udali się do 61-letniej przasnyszanki. Mieszkała samotnie, od dłuższego czasu borykała się z problemami.
Dzielnicowi kilkakrotnie stukali do drzwi mieszkania i prosili o otwarcie. Z mieszkania nie dochodziły jednak żadne odgłosy. Policjanci od sąsiadów dowiedzieli się, że kobieta tego dnia nie opuszczała mieszkania.
- Po kilkudziesięciu minutach policjanci usłyszeli odgłosy dochodzące z mieszkania - relacjonuje Ewa Śniadowska, oficer prasowa Komendy Policji w Przasnyszu. - Przeczuwając zagrożenie, funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania. Powiadomili oficera dyżurnego, pogotowie i straż pożarną. Strażacy do mieszkania weszli przez balkon i znaleźli 61-latkę, z którą utrudniony był kontakt. Ustalono, że prawdopodobnie zażyła dużą ilość leków. Karetką pogotowia przewieziono kobietę do szpitala w Przasnyszu gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Szybkie i profesjonalne działanie przasnyskich dzielnicowych ocaliło życie kobiety. Sposób ich działania jest godny naśladowania, nie tylko przez innych policjantów ale również też przez każdą osobę, która znalazłaby się w takiej sytuacji, gdyż życie ludzkie jest najważniejsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
