Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów Mazowiecka: W mieście ma stanąć pomnik Żołnierzy Wyklętych

Mieczyslaw Bubrzycki
Tak będzie wyglądał pomnik Żołnierzy Wyklętych w Ostrowi
Tak będzie wyglądał pomnik Żołnierzy Wyklętych w Ostrowi M. Bubrzycki
Obchodom Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych nadano wyjątkową rangę

Dziś w Ostrowi rozpoczęły się miejsko-powiatowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Obchody wspólne, bo taka była wolna nowego burmistrza i starosty. Obaj mówili, że to historyczna chwila

Dzień Pamięci świętujemy od 2011 roku, aby uczcić żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy po II wojnie światowej walczyli z narzuconą przez Sowietów władzą ludową. Obchodzimy go 1 marca, bo tego dnia, w 1951 roku, został zastrzelony skazany na śmierć przez komunistyczne władze płk Łukasz Ciepliński - prezes komendy Zrzeszenia WiN.

W tym roku dzień ten przypadł w niedzielę, dlatego burmistrz i starosta postanowili przełożyć obchody na 27 lutego, aby mogli w nim wziąć udział uczniowie.

Złożono wieńce i kwiaty pod pomnikiem Rtm. Witolda Pileckiego na placu obok Zespołu Szkół nr 1, który nosi jego imię. Później w obecności szkolnych i strażackich pocztów sztandarowych proboszczowie z Ostrowi i okolic odprawili mszę św. w intencji Żołnierzy Wyklętych.

Kazanie wygłosił ks. prałat Jarosław Hrynaszkiewicz. Mówił pięknie o Łukaszu Cieplińskim i jego przejmujących, ale przy tym pełnych nadziei, listach wysyłanych z celi śmierci do syna.

Po mszy w sali kinowej MDK odbyła się sesja naukowa poświęcona historii podziemia niepodległościowego na Ziemi Ostrowskiej. Mówił o tym dr Kazimierz Krajewski z Instytutu Pamięci Narodowej.

Dr Krajewski kończy pisać monografię na temat podziemia niepodległościowego na Ziemi Ostrowskiej. Zebrał dane o 310 osobach, które po wojnie straciły życie walcząc o wolność. Twierdzi jednak, że takich osób jest więcej - co najmniej 500.

Razem z dr Krajewskim był mecenas Grzegorz Wąsowski - prezes Fundacji "Pamiętamy", zajmującej się upamiętnianiem ofiar reżimu komunistycznego. W różnych miastach w Polsce (m. in. w Ostrołęce i Wyszkowie) stoi już ponad 20 pomników czczących Żołnierzy Wyklętych, na każdym są ich imiona i nazwiska.

Mec. Wąsowski przyjechał z propozycją, aby taki pomnik stanął także w Ostrowi. Jego propozycję zebrani w sali kinowej przyjęli oklaskami. Mec. Wąsowski pokazał szkic pomnika. Koszt budowy sfinansowany zostanie w całości przez fundację, potrzebna jest tylko zgoda władz miasta oraz wskazanie lokalizacji. Jak powiedział mec. Wąsowski, pomnik może stanąć w Ostrowi jeszcze w tym roku.

- Ci ludzie mają prawo do pamięci - mówił mec. Wąsowski. - Budujemy pomniki, bo stawką jest przyszłość. Pomniki mają także duży walor edukacyjny.

Na zakończenie sesji naukowej program artystyczny zaprezentowali uczniowie z LO im. Kopernika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki