Trener Radosław Żebrowski nie mógł do meczu przystąpić w najsilniejszym składzie, a najbardziej odczuwalny był brak Kamila Ludwiczaka. Prawoskrzydłowy doznał kontuzji w wyjazdowym meczu z MKS Wieluń i do gry wróci najwcześniej za dwa tygodnie. Mimo to ostrołęczanie do meczu przystąpili z dużym animuszem i chcieli odnieść zwycięstwo. Szczególnie, że w hali ZS nr 5 przy ulicy Berlinga pojawił się komplet publiczności. Początek spotkania był obiecujący, bo to nasi szczypiorniści przejęli inicjatywę i zyskiwali coraz większą przewagę. W pewnym momencie wyniosła nawet sześć bramek, ale ostatecznie na przerwę podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego schodzili prowadząc 14:11.
Po zmianie stron goście szybko ruszyli do odrabiania strat, a nasi piłkarze nie potrafili się odnaleźć w ofensywie. W efekcie już po pięciu minutach gry AZS AWF odrobił straty, a następnie objął trzybramkowe prowadzenie. W drugiej połowie meczu w ekipie rywali dobrze radził sobie Michał Berkisz, który zapisał na swoim koncie siedem bramek. W naszej ekipie najlepszym strzelcem był Rafał Niećko, ale jego siedem celnych trafień nie pozwoliło na odniesienie zwycięstwa. Trójka po zaciętej i emocjonującej końcówce meczu musiała uznać wyższość AZS AWF Warszawa 26:27.
Więcej o meczu tylko we wtorkowym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego"
W kolejnym meczu rywalem podopiecznych trenera Radosława Żebrowskiego na wyjeździe będzie KS Uniwersytet Radom. Spotkanie zostało zaplanowane na sobotę, 7 lutego. Tydzień później w hali ZS nr 5 Trójka podejmie Mazura Sierpc.
UMKS Trójka Ostrołęka - AZS AWF Warszawa 26:27 (14:11)
Trójka: Kozłowski, Obrębski - T. Wiśniewski 2, Obidziński 6, Milewski 0, Choroszewski 1, Kuliś 0, Kosiński 1, Zieliński 3, Dmowski 2, Niećko 7, Kowalczyk 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?