Dziś, około południa, w Ostrołęce bocian odpoczywał sobie na kominie domu na rogu ulicy Morelowej i Brzoskwiniowej. Zupełnie nie przejmował się tym, że jego współbracia już dawno wyruszyli do ciepłych krajów.
Bocian - co zrozumiałe - wzbudził sensację. Wyglądał na zupełnie zdrowego, wygrzewał się w październikowym słońcu, czesał sobie dziobem pióra i rozglądał się po okolicy. Po kilkudziesięciu minutach bocian odleciał. Być może do ciepłych krajów...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?