Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wyszkowie grasuje pedofil? Pewien “pan" chciał podwieźć 9-latka do domu

Robert Majkowski
sxc.hu
Mężczyzna powiedział: "podejdź do mnie, czy chcesz ze mną jechać?". Chłopiec zaczął uciekać a sprawą zajęła się policja

Do 9-letniego chłopca wracającego z zajęć podjechał samochodem mężczyzna. Nie było to w pobliżu czy przed Szkołą Podstawową nr 2, ale w pobliżu domów prywatnych przy ul. I AWP. Mężczyzna zatrzymał samochód i uchylił szybę.

Powiedział: "Czy chcesz ze mną jechać?"

- Chciał nawiązać rozmowę - relacjonuje przebieg zdarzeń naczelnik wydziału kryminalnego wyszkowskiej policji. - Mężczyzna powiedział: "podejdź do mnie, czy chcesz ze mną jechać?".

Chłopiec zareagował błyskawicznie, odwrócił się i zaczął uciekać. O wszystkim poinformował matkę, która także zareagowała błyskawicznie, zawiadamiając o całym zdarzeniu policję oraz dyrekcję szkoły podstawowej. Zamieściła również w internecie apel z ostrzeżeniem dla innych rodziców.

Biały mercedes?

- Chłopiec zareagował tak szybko, że nawet nie zdążył się dokładnie przyjrzeć, ale z dużym prawdopodobieństwem możemy powiedzieć, że samochód, którym poruszał się mężczyzna, to mercedes starego typu. Czy biały? Tego nie możemy jednoznacznie określić. Wiadomo, że mężczyzna był w samochodzie sam - mówi funkcjonariusz policji, nadzorujący śledztwo wszczęte po zawiadomieniu od rodzica nagabywanego chłopca.

Przez sam fakt rozmowy z dzieckiem nie można nikogo uznać za pedofila, ale trzeba brać pod uwagę i taką, najpoważniejszą sytuację. Policja ma bowiem możliwości objęcia takiej osoby nadzorem, kontrolą, zweryfikować jej przeszłość i ewentualne zamiary. Zatem jeśli ktoś jest w stanie pomóc policji w ustaleniu personaliów mężczyzny, proszony jest o pomoc i współpracę.

Uprowadzono ze szkoły dziecko! A to fałszywy alarm

Wkrótce sprawa stała się w Wyszkowie głośna i zaczęła żyć własnym życiem. Pojawiły się pogłoski, jakoby mężczyzn w samochodzie było czterech, mieli uprowadzić chłopca, aż wreszcie ludzie zaczęli sobie opowiadać, że ktoś porwał sprzed szkoły dwie dziewczynki i odjechał z nimi samochodem w nieznanym kierunku.

W ostatnich dniach pół wyszkowskiej komendy zostało postawione na równe nogi po zgłoszeniu, rzekomo od nauczycielki, o tym, że uprowadzono sprzed jednej ze szkół dziecko. To wszystko nieprawda, ale sprawa jest na tyle poważna, że rzeczywiście policja się nią zajmuje. Przybliżmy więc fakty.

Więcej na ten temat przeczytasz w aktualnym wydaniu Głosu Wyszkowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki