Dla podopiecznej trenera Radosława Grabowskiego elementem przygotowań do najważniejszych zawodów sezonu były zawody Grand Prix Polski, które odbyły się w hali im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce.
- Nie jest to w tym momencie dla nas priorytetowa impreza, bo z formą chcemy się dobrze wstrzelić na mistrzostwa Starego Kontynentu - mówi sensei Radosław Grabowski. - Z racji, że Grand Prix rozgrywane jest w Ostrołęce, nie mogło nas zabraknąć.
Maria Jasko w drodze do finału trafiła na Iwonę Lewandowską (Bushi Team Piaseczno) i musiała uznać jej wyższość. Do walki o trzecie miejsce nie doszło, bo rywalka nie była wstanie wyjść na matę. W efekcie zawodniczka z Ostrowi Mazowieckiej mogła się cieszyć z trzeciego miejsca w Grand Prix Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
