Stanisław Skolimowski urodził się w 1937 roku w Mławie. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie studiował na Wydziale Malarstwa w latach 1957-63. Po zdobyciu dyplomu z wyróżnieniem przybył do Ostrołęki, gdzie nieprzerwanie mieszkał do śmierci. I do śmierci tworzył.
Stanisław Skolimowski jest autorem wielu wystaw, laureatem wielu nagród. W swojej sztuce - parał się głównie rysunkiem i malarstwem olejnym - pozostał niezwykle konsekwentny. Przez całe dekady jego niezmienną inspiracją był kurpiowski pejzaż, ale także miejski pejzaż Ostrołęki, której urodę widział jak nikt inny.
Ale nie tylko z powodu swojej twórczości Stanisław Skolimowski cieszył się estymą wszystkich, którzy mieli szczęście go poznać. Pan Stasiu - bo tak mówili chyba o nim wszyscy - był niezwykle ciepłym człowiekiem, który równie biegle jak pędzlem władał słowem. Wprawdzie nie pisał, ale jego barwnych gawęd o sztuce, życiu, Bogu i człowieku, można było słuchać bez końca.
Tym między innymi zachęcił do uprawiania sztuki całe pokolenia ostrołęczan. Nie ma chyba nikogo wśród ostrołęckich malarzy, którzy nie przyznawaliby się do inspiracji twórczością, a przede wszystkim podejściem do twórczości i sztuki Stanisława Skolimowskiego.
Rodzinie i bliskim świętej pamięci Stanisława Skolimowskiego redakcja Tygodnika Ostrołęckiego składa wyrazy współczucia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?