Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Hałda zakładu Gipsel coraz mniejsza. Co miesiąc 6 tys. ton mniej rea-gipsu

Robert Majkowski
Z miesiąca na miesiąc szczupleje hałda zakładu Gipsel, na której znajduje się od 120 do 140 tys. ton rea-gipsu, a co miesiąc trafia na nią około 4 tys. ton tego surowca z elektrowni w Ostrołęce. Wszystko to dzięki trwającemu w najlepsze sezonowi budowlanemu i wysiłkom firmy Kreisel, która jest właścicielem ostrołęckiego zakładu

- Zmieniła się nam koniunktura na rynku, więc przeróbka hałdy znacznie się zwiększyła - mówi Konrad Judkowiak, członek zarządu zakładu Gipsel. - Jako firma Kreisel oddelegowaliśmy 10-osobową ekipę handlowców, która zajmuje się tylko i wyłącznie sprzedażą wyrobów gipsowych. Dzięki tej ekipie sprzedaż naszych produktów również wzrosła.

Od kwietnia z białej góry zabierane jest miesięcznie około 10 tys. ton surowca, co z pewnością ucieszy mieszkańców Wojciechowic, którzy narzekali na jego uciążliwe pylenie.

- Zabieramy rea-gips z tej części hałdy, która mogła być najbardziej problematyczna dla mieszkańców - dodaje Konrad Judkowiak. - Na terenie zakładu, pod wiatą mieliśmy podręczny magazyn, który teraz jest pusty. Hałda w najbliższym okresie wciąż będzie maleć.

Jak długo utrzyma się korzystna koniunktura? Najprawdopodobniej do października, kiedy to skończy się sezon w budowlance.

W międzyczasie trwają starania, aby rea-gips został oficjalnie uznany za nawóz przydatny dla rolnictwa.

- Aby rea-gips mógł być nawozem, muszą być wykonane dodatkowe badania, które zakończą się przyznaniem odpowiedniego certyfikatu - wtajemnicza w procedury członek zarządu Gipsel. - Mogą one potrwać od 1,5 roku do 2 lat.

Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki