(fot. Archiwum)Gdzieniegdzie fundamenty były popękane przez rosnące w ich bliskiej okolicy drzewa. Widok przyprawiający smutek - przyzwyczajeni do widoku pięknie utrzymanych grobów bohaterów w naszym kraju nie rozumieliśmy jak można doprowadzić historyczne miejsce do takiego stanu… - wspominają harcerze.
Narzędzia poszły w ruch. Dzięki uprzejmości pracowników cmentarza trawa została skoszona w szybkim tempie. Resztki świeżo ściętych drzew zostały uprzątnięte, przez co silniejszych druhów na bok. Już po niecałej godzinie widać było pierwsze efekty pracy - chwasty z kwater zniknęły, trawa porastająca teren zniknęła. Widać było, jak dużo grobów jest do sprzątnięcia. Było ich 116. Ale to nie wszystko. Krótka wycieczka po Cmentarzu Janowskim przyniosła odkrycie kolejnych 42 grobów. Ich stan był bardziej opłakany - drzewa rosnące na kwaterach, jeszcze więcej chwastów…
- Postanowiliśmy rozdzielić nasze siły i część harcerzy udała się w drugą część cmentarza w celu posprzątania i tych grobów. Oprócz pielenia, grabienia trzeba było wyczyścić betonowe krzyże z mchu i osadu, który powstał przez te wszystkie lata. Praca mozolna, lecz efekty były duże mówią harcerze.
Więcej informacji z Wyszkowa i powiatu wyszkowskiego znajdziesz tutajWyszków
Biało-czerwone szarfy zawieszono na polskich grobach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?