Burzliwa dyskusja towarzyszyła podejmowaniu uchwały, która określa limit punktów sprzedających najmocniejsze alkohole na terenie gminy Brańszczyk. Obecnie limit wynosi 11 punktów, a na koncesje czeka ośmiu nowych przedsiębiorców. Na sesji padła propozycja zwiększenia limitu o cztery punkty, co wzburzyło radnego Zdzisława Głowackiego.
- Hańba - krzyczał - chcemy rozpijać młodzież, promować gminę przez wódkę? Radny podniósł plakat z napisem "Każdy chce chleba a nie wódki" i apelował do kolegów z rady i Matki Boskiej Fatimskiej o mądre głosowanie. Radnym nie wystarczyło odwagi, by zwiększyć limit. Ostatecznie tylko jedna osoba, przewodnicząca Rady Gminy, podniosła rękę za tym projektem. Większość była przeciwko.
Więcej w kolejnym wydaniu "Głosu Wyszkowa"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?