Łącznie zatrzymano 20 mieszkańców Pomorza. W środę i czwartek zostali przewiezieni do Warszawy. Wczoraj po południu stołeczny sąd decydował, czy trafią do aresztu.
- Wnioski o areszt złożyliśmy w sprawie 19 podejrzanych. Dwudziesta osoba dostała środek zapobiegawczy w postaci dozoru - powiedział "Głosowi" prok. Przemysław Nowak z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Wśród zatrzymanych jest m.in. czołowy zawodnik MMA (mieszane sztuki walki) z Koszalina i Pomorza, regularnie biorący udział w galach tego sportu.
- Dopiero wróciłem zza granicy i nic na ten temat nie słyszałem - powiedział nam jego trener.
O podejrzanych w tej sprawie sportowców zapytaliśmy w największym klubie regionu, czyli Berserker's Team Szczecin. Żaden z tamtejszych zawodników nie został jednak zatrzymany.
- To na pewno nie jest nikt z naszego klubu. Nie ma u nas takich jednostek - zaznacza Robert Siedziako, rzecznik Berserker's Team, jednego z największych klubów MMA w kraju. Berserkerzy mają mnóstwo filii, także w Europie. - Jako, że jesteśmy największym klubem, od razu przy takich zatrzymaniach i komunikatach myśli się o nas. My jednak nie mamy z tym nic wspólnego. Takie jednostki jednak rzucają cień nie tylko na szczecińskie kluby, ale i całe środowisko.
Zdaniem prokuratury podejrzani sportowcy współpracowali z gangiem ożarowskim, który zajmował się handlem narkotykami na wielką skalę. Środki odurzające rozprowadzane były w kraju i Skandynawii. Produkowana na Mazowszu amfetamina trafiała na Pomorze, a marihuana z Pomorza do Warszawy. Przy niektórych zatrzymanych zabezpieczono po kilka kilogramów narkotyków i 120 tys. zł. Gangsterzy z Ożarowa to następcy rozbitego przed dekadą gangu pruszkowskiego.
- Zarzuty dotyczą przestępstw narkotykowych, handlu środkami odurzającymi, pomocnictwa przy przemycie - dodaje prok. Nowak.
Część narkotyków gang miał przemycać m.in. do Skandynawii. Procederem kierował obywatel Turcji, 51-letni Mustafa D. Wątek zachodniopomorski pojawił się w 2005 roku, gdy grupa z Ożarowa podjęła współpracę z przestępcami z Pomorza. W ubiegłym roku policjanci zatrzymali pierwsze osiem osób zamieszanych we współpracę z Ożarowem. W środę kolejne 20. I na tym nie koniec.
- Następne zatrzymania są bardzo prawdopodobne. Jak po nitce to kłębka docieramy do kolejnych osób. Staramy się docierać do osób, które były odbiorcami narkotyków. Współpracujemy także z policjami z innych państw. Interesują nas kontakty skandynawskie i holenderskie. To jest bardzo ciekawy wątek kontynuowany przez policjantów - mówi insp. Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji.
Przestępcom grozi do 15 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?