Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Wyszków kontra Skarżyńscy: ugody nie będzie

(ec)
N/z fragment spornych nieruchomości: osiedle nadzieja w Wyszkowie i tereny  przyszpitalne
N/z fragment spornych nieruchomości: osiedle nadzieja w Wyszkowie i tereny przyszpitalne E Czechowska
Nie dojdzie do polubownego załatwienia sporu między gminą Wyszków, a spadkobiercami rodziny Skarżyńskich, o zwrot kilkudziesięciu hektarów gruntów położonych m.in. między ulicami Serocką, 3 Maja, KEN. To największa i najpoważniejsza sprawa roszczeń w gminie Wyszków.

Roszczenia rodziny Skarżyńskich, dotyczące zwrotu nieruchomości położonych w granicach Wyszkowa, pojawiły się na początku lat 90. Dotyczą ponad 26 hektarów i około 8 hektarów z 32 ha leżących po wyszkowskiej stronie Bugu. Są to zabudowane i niezabudowane grunty, leżące - w skrócie mówiąc - między torami kolejowymi a ul. Szpitalną, a z drugiej strony - między ul. Serocką a 3 Maja, i częściowo również po drugiej stronie rzeki Bug, czyli w Rybienku Leśnym. 11 hektarów spornych terenów to dziś niezabudowane grunty - tereny w sąsiedztwie szpitala. Ale pozostałych 15 hektarów to wydzielone, zabudowane działki, na których funkcjonują m.in. szpital powiatowy, ZDZ, Inspektorat Weterynarii, Wojskowa Komenda Uzupełnień, szereg prywatnych firm, domów oraz dwa osiedla wielorodzinne - "Nadzieja" i tzw. "pekin", czyli gminne osiedle budynków komunalnych przy ul. Serockiej. Obecnie to mienie znajdujące się w rękach właścicieli prywatnych, część w zarządzie gminy Wyszków, powiatu wyszkowskiego oraz Skarbu Państwa, w którego imieniu występuje starosta.

Sprawa sięga lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Wówczas to na podstawie dekretu o reformie rolnej, z 6 września 1944 r., wszystkie nieruchomości o powierzchni większej niż 50 hektarów, przeznaczone na cele rolne, zostały przejęte na własność Skarbu Państwa. Spadkobiercy Skarżyńskich wskazują że w 1937 r. Janina Skarżyńska nabyła od swojego teścia nieruchomość o powierzchni 26,46 hektarów i w związku z tym, że powierzchnia tej nieruchomości nie przekraczała 50 hektarów, nie podlegała pod działanie dekretu o reformie rolnej. Jednakże doszukano się dokumentów, stwierdzających, że w tym samym 1937 roku Janina Skarżyńska nabyła drugą nieruchomość o powierzchni ponad 31 hektarów. Tym samym, łączna powierzchnia nabytych nieruchomości przekraczała 50 hektarów. Rodzina na drodze sądowej dochodziła swoich praw.

Dążąc do przyspieszenia zakończenia sporów, od roku 2008 gmina Wyszków wraz ze Skarbem Państwa prowadzili ze spadkobiercami rodziny Skarżyńskich rozmowy zmierzające do zawarcia ugody. W 2012 na ugodę nie wyraził zgody wojewoda, który reprezentuje Skarb Państwa.

Gdy możliwość polubownego zakończenia sporu została wyczerpana, wszystko spoczęło teraz w rękach sądów cywilnych, przed którymi toczą się liczne postępowania. Te postępowania dotyczą m.in. wniosków rodziny Skarżyńskich o unieważnienie decyzji o zasiedzeniu różnych instytucji i firm na zabudowanych spornych gruntach. Chodzi m.in. o ZDZ, SPZZOZ, osiedle "Nadzieja". Zapewne postępowania sądowe potrwają jeszcze latami. Być może gmina Wyszków będzie ostatecznie zmuszona zwrócić spadkobiercom Janiny Skarżyńskiej około 11 hektarów niezabudowanych gruntów i wypłacić odszkodowania za tereny zajęte m.in. pod drogi. Odszkodowania mogą być nałożone również na Skarb Państwa, bowiem to on jest właścicielem znacznej części terenów zabudowanych.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu Wyszkowa"

Podyskutuj na forum: Wyszków - forum

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki