Chorzele: Usiłował udusić żonę, a potem z nożem w ręku groził, że ją zabije

55-latek, od wielu lat znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną. W końcu zainterweniowała sąsiadka. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Rankiem 25 października do policjantów z komisariatu w Chorzelach zadzwoniła kobieta i powiadomiła, że jej sąsiad bardzo agresywnie zachowuje się w stosunku do swojej rodziny. Tłumaczyła, że mężczyzna szarpał żonę, klął, usiłował ją dusić oraz trzymając nóż groził, że ją zabije. Potem mężczyzna wsiadł do ciągnika rolniczego i usiłował wjechać do domu. Uszkodził przy tym lekko konstrukcję drewnianego ganku. Interweniująca kobieta słyszała również groźby sąsiada, że chce podpalić dom i zabudowania gospodarcze. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który również wobec nich zachowywał się agresywnie i wulgarnie. Badanie wykazało, że miał ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie i w konsekwencji trafił do policyjnego aresztu. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.