Czytelnicy alarmują nas w sprawie bezpańskich psów wałęsających się po mieście, a nawet stwarzających zagrożenie dla mieszkańców.
Zgłoszenia wpływały także na policję. Np. 8 maja poinformowano dyżurnego o kilku groźnych psach biegających po osiedlu Widnichowska.
Ponieważ odławianie bezpańskich zwierząt należy do obowiązków gminy, spytaliśmy w ratuszu, czy do urzędu miasta też docierają takie sygnały.
- Sygnały o wałęsających się bezpańskich psach docierają do służb miejskich - poinformowała nas wiceburmistrz Danuta Janusz. - Problem ten szczególnie nasila się po dniu, w którym w odbywają się targi w Ostrowi Mazowieckiej (chodzi o poniedziałek - przyp. mb). Z upływem kolejnych dni sytuacja wraca jednak do normy, ponieważ większość psów wraca do swoich właścicieli.
Jak informuje burmistrz Danuta Janusz, w celu rozwiązania problemu bezpańskich psów, miasto podpisało umowę na wyłapywanie oraz przyjmowanie psów ze schroniskiem w miejscowości Radysy koło Białej Piskiej.
Za odłowienie i przyjęcie jednego psa do schroniska miasto płaci 1300 zł brutto. W 2011 roku w mieście odłowiono 63 bezpańskie psy, a w tym roku - do połowy kwietnia - 16 psów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
