Funkcjonariuszom od razu wydało się ono podejrzane i mieli rację. Mężczyzna z dwoma wspólnikami wymyślił kradzież auta, za które spłacał raty leasingowe.
Zgłoszenie o kradzieży fiata scudo policja otrzymała 10 lutego. Mężczyzna zeznawał, że musiało do niej dojść między 5 a 10 lutego, gdy przebywał służbowo w trasie. W tym czasie zostawił auto na parkingu firmy transportowej w Wyszkowie, dla której pracował.
Kradzież okazała się jednak fikcją. Podczas przesłuchań mężczyzna przyznał, że wspólnie z dwoma znajomymi wymyślili ją, aby uzyskać pieniądze z odszkodowania i pozbyć się rat leasingowych. Wskazał też miejsce ukrycia fiata. Oszustom grozi do 8 lat więzienia. Na razie otrzymali sankcje w postaci policyjnego dozoru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?