Po rewelacyjnych meczach w rozgrywkach grupowych Ligi Europy i awansie do 1/16 finału tych rozgrywek, Legia Warszawa zmierzy się w dwumeczu z portugalskim Sportingiem Lizbona. Czy i tym razem możemy liczyć na sukces?
Sportin ostatnio przeżywa kryzys i nie gra na miarę oczekiwań swoich kibiców i sponsorów, zajmując dopiero czwarte miejsce w ligowej tabeli. Głową zapłacił za to trener portugalczyków. Mimo kłopotów w licze, w rozgrywkach europejskich Sporting radzi sobie znakomicie. Do dwumeczu z Legią awansował pewnie z pierwszego miejsca w grupie. A warto dodać, że potykał się m.in. z włoskim Lazio. I na pewno przystąpi do tej rywalizacji w roli faworyta.
O formie Legii możemy powiedzieć niewiele. Warszawskiemu zespołowi nie pomogło odwołanie meczu o superpuchar z Wisłą Kraków. Byłaby to świetna okazja by zobaczyć co dziś prezentuje sobą zespół z Łazienkowskiej. Ostatni sparing legioniści zagrali ze słabym ŁKS-em, wygrywając 5:0. Na boisku szaleli jednak przede wszystkim młodzi zawodnicy.
Na pewno dobrą informacją dla nas jest powrót po kontuzji Danijela Ljuboji. O jego znaczeniu dla drużyny nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Do formy wraca też Ivica Vrdoljak, a Macieja Skorża może już liczyć także na Michala Hubníka, który wrócił do drużyny po groźnej kontuzji. Niestety, nie ma szans, byśmy na boisku w czwartek zobaczyli Miroslava Radovica, leczącego pęknięte żebra.
Na pewno za to nie pomoże naszej drużynie sprzedaż Ariela Borysiuka i Macieja Rybusa...
O tym, czy Legia poradzi sobie ze Sportingiem, przekonamy się już w czwartek. Początek meczu o godz. 19.
Legia Warszawa Sporting Lizbona na żywo w internecie (transmisja online)
Zobacz drogę Legii do rozgrywek grupowych Ligi Europy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?