Pomysł posła Czartoryskiego pod znakiem zapytania. Marszałek nie odda budynku na muzeum

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o pomyśle urządzenia w nim Muzeum Antykomunistycznego Podziemia Zbrojnego. Z taką inicjatywą wyszedł ostrołęcki parlamentarzysta, Arkadiusz Czartoryski.
Chodzi o budynek, w którym do niedawna był ostrołęcki sanepid (część budynku zajmuje apteka). Poseł Czartoryski chciał, żeby znalazło się w nim Muzeum Antykomunistycznego Podziemia Zbrojnego.

- Budynek należy do samorządu Mazowsza. W uzgodnieniu z prezydentem miasta, chcielibyśmy, żeby miasto kupiło go od marszałka Mazowsza, za niewielki procent jego wartości. Marszałek Adam Struzik jest pozytywnie nastawiony do tego pomysłu. Myślę, że przejęcie budynku przez samorząd Ostrołęki dojdzie do skutku. Muzeum byłoby jednostką miejską - mówił nam we wrześniu ubiegłego roku poseł Czartoryski.

Okazuje się jednak, że marszałek ma inne plany. Właśnie ogłosił przetarg na sprzedaż zabytkowego budynku. Wybudowany w końcu XIX wieku budynek ma ok. 500 m kw. powierzchni. Cena wywoławcza: 1.200.000 zł. Licytacja ma się odbyć w kwietniu.

- Miasto nie zamierza brać udziału w przetargu na tę nieruchomość - powiedział nam Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Jeśli budynek zostanie sprzedany, nie będzie oczywiście mowy o urządzeniu w nim muzeum. Poseł Czartoryski nie rezygnuje jednak ze swoich planów.

- Przetarg ogłoszony przez marszałka nie oznacza jeszcze, że budynek zostanie sprzedany. Jeśli nie będzie chętnych, to jeszcze raz wystąpimy do marszałka o przekazanie tego budynku miastu - mówi. - A jeśli znajdzie się kupiec, będziemy szukali innego lokalu. Nie rezygnuję z pomysłu powołania w Ostrołęce Muzeum Antykomunistycznego Podziemia Zbrojnego.

- Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, że budynek nie zostanie sprzedany, a marszałek będzie chciał nam go przekazać, to oczywiście przyjmiemy go z przeznaczeniem na wspomnianą placówkę - dodaje Wojciech Dorobiński.