Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kubuś poruszył ludzkie serca. Jego śmierć wstrząsnęła wszystkimi

archiwum
archiwum
O niespełna półtorarocznym Kubusiu pisaliśmy niedawno.

Chłopczyk chorował na gruźlicze zapalenie płuc. Lekarze nie mogli sobie poradzić z tą niezwykle rzadką chorobą. Pojawiły się liczne komplikacje, chłopczyk przeszedł udar. Miał sparaliżowane rączki i nóżki, stracił także wzrok.

Historię Kubusia przeczytasz TUTAJ

Niestety lekarzom nie udało się pomóc chłopczykowi. Zmarł 2 maja. Jednak Kubuś poruszył serca wielu ludzi. Na naszym forum Internauci składają kondolencje rodzinie i zmawiają się na wspólną modlitwę.

- Mały Kochany Aniołku. Dziękuję Ci za to, że byłeś - pisze Andrzej. - Dzięki Tobie ktoś taki jak ja stał się człowiekiem. Musisz teraz być wspaniałym aniołkiem u boku samego Boga, bo to jest jedyne możliwe rozwiązanie. Wiem, że na zawsze pozostaniesz w moim sercu, mimo, że ciągle jeszcze nie wierzę w to, co przeczytałem. Wybacz, że tak mało dla Ciebie zrobiłem, mimo, że chciałem tak wiele. Wiem, że jeszcze się zobaczymy.

- Nie potrafię zebrać myśli, siedzę w pracy o co chwila myślę o tym malutkim Kubulku, nie mogę się z tym pogodzić, nie wyobrażam sobie cierpienia rodziców... - dodaje Magdalena z Zamościa. - To nie jest sprawiedliwe, nie tak powinien być ten świat poukładany, biedne dziecko, łzy same napływają do oczu, kochani rodzice wiele siły dla Was.

- Mały Kubuś poruszył tak wiele serc ludzkich, jego choroba zjednoczyła w modlitwie tylu z nas, był wyjątkowym chłopczykiem, małym wielkim człowiekiem, który w swoim krótkim życiu zrobił więcej niż nie jeden dorosły - pisze Magdalena. - Rodzice Kubusia, gratuluję Wam takiego wspaniałego synka, mogliście się nim cieszyć, kochać Go, był Waszym szczęściem i największą dumą, teraz Bóg zabrał Go do siebie.

Wszystkie komentarze znajdziesz tutaj

Pogrzeb Kubusia odbędzie się 7 maja o godz. 10.00 w Kościele św. Anny w Jelonkach.

- Ze względu sporą odległość z przykrością nie dam rady osobiście uczestniczyć w ceremonii pożegnania Kubusia i na pewno wielu przyjaciół Kubunia nie będzie osobiście uczestniczyło w pogrzebie z tego samego powodu co ja - pisze na forum Ewelina. - Proszę osoby, których los Kubusia interesował i w jakiś sposób wpłynął w ich życie, a nie mogą uczestniczyć w pogrzebie, aby złączyli się jutro w modlitwie o godzinie 10.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki