Ostrołęcki szpital jest już po negocjacjach z mazowieckim oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia. Dyrekcja wynegocjowała już wartości kontraktów na leczenie w prawie wszystkich oddziałach szpitalnych i poradniach. Do uzgodnień pozostał jeszcze dzienny oddział rehabilitacji i Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy.
Warto wyjaśnić, że szpitale zawsze przed rozpoczęciem nowego roku kontraktują z NFZ plany wykonania poszczególnych procedur medycznych. Te plany zazwyczaj w ciągu roku zmieniają się. Potrzeby pacjentów są znacznie większe niż te zakładane, więc i zabiegów medycznych wykonywanych jest więcej niż wstępnie zaprojektowano. Wówczas mówimy o tzw. nadwykonaniach w szpitalu, za które NFZ zazwyczaj dopłaca placówkom. Jeśli tego nie zrobi, szpital może upomnieć się o pieniądze na drodze sądowej.
Spytaliśmy, jak będzie wyglądało finansowanie leczenia w ostrołęckim szpitalu w 2011 roku.
- W porównaniu do naszego pierwszego planu na 2010 rok, plan zakontraktowany z NFZ na 2011 jest wyższy o 4 procent - tłumaczy Włodzimierz Kucharski, zastępca ds. medycznych dyrektora szpitala w Ostrołęce. - Można więc mówić o lekkim optymizmie.
Zdecydowanych zmian na lepsze nie możemy się jednak spodziewać. Kolejki do specjalistów na pewno nie będą krótsze. Ponadto…
- Na leczenie w oddziałach szpitalnych składaliśmy ofertę na 87 milionów złotych. Takie było realne zapotrzebowanie. Dostaliśmy - 76 mln zł - dodaje dyrektor Kucharski. - NFZ płacił nam jednak w tym roku za nadwykonania. Można się więc spodziewać że podobnie będzie w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
