Według obliczeń, jakich dokonali Majowie koniec świata nastąpi w 2012 roku, jednak nigdzie nie jest jasno powiedziane czy zostanie doszczętnie zniszczony, czy też wszystko na Ziemi ulegnie przekształceniu.
Według mitów i legend świat, w którym żyjemy nie jest tym pierwszym i jedynym. Przed obecnym światem istniały jeszcze trzy lub cztery.
Czytaj więcej:
21 grudnia 2012 - dzień, w którym nastąpi koniec świata. Zostało nam niewiele czasu
Indianie Hopi, obecnie zamieszkujący południowo-wschodnią Arizonę, wierzą, że współcześnie żyjemy w czwartym świecie. Trzy poprzednie zostały zniszczone: pierwszy przez ogień, drugi za sprawą przesunięcia osi Ziemi i pokrycia wszystkiego lodem, a trzeci zniszczyła powódź.
Według Azteków minęły już Cztery Słońca (cztery światy). Pierwsze z nich trwało 4008 lat i zniszczył je przeciwny żywioł - woda. Następne trwało o 2 lata dłużej i ludzkość zniszczył wtedy wiatr. Trzecie ze Słońc zniszczył po 4081 latach ogień. Czwarty świat trwał 5026 lat i zniszczył go potop. Obecne czasy są Piątym Słońcem, jednak według nich, obecna cywilizacja zbliża się ku końcowi.
Ostatni cykl ma trwać 5125 lat i zakończ się 21-22 grudnia 2012 roku, a świat ma zostać zniszczony przez "wielki ruch ziemi".
Czytaj więcej:
Papież Pius X zobaczył koniec świata. Przeczytaj, co przepowiedzieli inni
W XXI wieku jednak koniec świata wiązany jest nie tylko ze sferą ezoteryki. Zagładę może też przynieść najnowocześniejsza technologia. Tak w każdym razie uważa pewna Niemka zamieszkała obecnie w Szwajcarii.
Kobieta, która pragnie zachować anonimowość przed mediami, złożyła w sądzie administracyjnym Nadrenii Północnej-Westfalii wniosek domagając się wstrzymania eksperymentów z Wielkim Zderzaczem Hadronów wybudowanym koło Genewy.
Wielki Zderzacz Hadronów wybudowany w ośrodku CERN, to największy na świecie akcelerator, który przyspiesza, a następnie doprowadza do zderzeń wiązek protonów. Kobieta obawia się, że w wyniku tych eksperymentów powstaną czarne dziury, które pochłoną Ziemię.
Czytaj więcej:
Rok 2010. Dowiedz się, co przepowiedział Nostradamus
Ostatnio coraz częściej na temat apokalipsy wypowiadają się także naukowcy. Niektórzy z nich doszukują się odpowiedzi, czasem bardzo zaskakujących. Przykładowo, koniec świata wieszczyć ma przekaz zakodowany przez Leonarda.
Watykańska badaczka Sabrina Sforza Galitzia ujawniła w połowie marca 2010 r., że analizując szczegóły "Ostatniej wieczerzy", obrazu, który namalował Leonardo da Vinci, odkryła datę końca świata zakodowaną w tym malowidle przez jego twórcę.
Według Włoszki, w obrazie jest ukryta matematyczno-astrologiczna zagadka, którą rozszyfrowała. Ta zagadka, to przepowiednia, która podaje, że koniec świata nastąpi w 4006 r. w wyniku kolejnego potopu.
Zagłada będzie rozłożona w czasie - rozpocznie się 21 marca, a zakończy 1 listopada.
Źródło: Nasz świat jest piątym z kolei. Jednak koniec jest już bliski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?