2011 rok w Ostrołęce i powiecie w policyjnych statystykach

- Zeszły rok to był czas niezwykle trudnej próby dla ostrołęckich policjantów - mówił Szkotnicki.
Uwzględniając wypowiedzi przedmówców, można odnieść wrażenie, że miał na myśli także "medialne zamieszanie" wokół naszej komendy, związane z licznymi reportażami TVN. Ale przede wszystkim konsekwencje tego "zamieszania".

Ostro do przodu...
- Zeszły rok to czas zmiany na stanowisku komendanta - mówił inspektor Szkotnicki. - Ale mimo tych niesprzyjających okoliczności, zmiany organizacyjne wdrożone przez komen_danta Janusza Pawelczyka, i kontynuowane przez obecne szefostwo komendy, przynoszą rezultaty. Idziecie do przodu, i to ostro do przodu. Większość wskaźników jest na wysokim poziomie, w niektórych jesteście liderami na Mazowszu.

Pochwały komendanta nie zmieniają faktu, że w zeszłym roku na terenie działania komendy w Ostrołęce (miasto i powiat) odnotowano wzrost przestępczości. Spadła natomiast ich wykrywalność.

W 2011 roku policja wszczęła 2354 postępowania. W ich wyniku stwierdzono 3882 czyny przestępcze. W 2010 roku postępowań było 2340, w 2009 - 2407 (czyny przestępcze odpowiednio: 3563 i 3757).

...i do tyłu
Niestety, spada - i to znacząco - skuteczność pracy policji. W zeszłym rok wykrywalność wyniosła 72,9 proc. (w 2010 roku było to 80 proc, w 2009 - 81,6).

Te statystyki dotyczą ogółu przestępstw. W przypadku przestępstw kryminalnych tendencja (wzrost przestępczości, spadek wykrywalności) jest podobna. W 2011 roku policja wszczęła 1420 postępowania (w 2010 - 1391, w 2009 - 1405). W zeszłym roku stwierdzono 2251 przestępstw kryminalnych (w 2010 - 2167, w 2009 - 1915). Wykrywalność w zeszłym roku to 62,8 proc. (w 2010 - 74,4, w 2009 - 65,8).

Na pocieszenie tych wzrastających statystyk można dodać, że wśród stwierdzonych przestępstw jest spora liczba (501 w 2011 roku) stwierdzonych przestępstw narkotykowych. Piszemy "na pocieszenie" nie dlatego, żeby umniejszać szkodliwość tych przestępstw, ale trzeba pamiętać, że w tych przypadkach mamy najczęściej do czynienia z dużą liczbą przestępstw popełnionych przez jednego dilera (każde sprzedanie narkotyku liczy się jako jedno przestępstwo).

Policja operuje pojęciem tak zwanych "siedmiu przestępstw". Chodzi o takie przestępstwa, które mają największy wpływ na poczucie bezpieczeństwa, czyli: spowodowanie uszczerbku na zdrowiu; bójki i pobicia; kradzież; kradzież i kradzież z włamaniem do samochodu; kradzież z włamaniem; rozbój; uszkodzenie rzeczy.

W tej kategorii przestępczość w 2011 roku także niestety wzrosła, choć nie w takim stopniu jak ogólna przestępczość. Policja stwierdziła w zeszłym roku 942 przestępstwa (w 2010 - 917). Samych przestępstw było więcej, ale dotyczących ich spraw - mniej. W zeszłym roku wszczęto 840 postępowania (w 2010 - 844). Wykrywalność nieznacznie spadła - z 46 proc w 2010 roku, do 45,7 proc w ubiegłym.

Zbrodnie na pocieszenie
Pocieszające jest, że na terenie działania Komendy Miejskiej Policji w Os_tro_łęce zanotowano w zeszłym roku bardzo niewiele najcięższych zbrodni - jedno zabójstwo (w miejscowości Kaczka) i jedno pobicie ze skutkiem śmiertelnym (w Ostrołęce przy ul. Psarskiego). W obu przypadkach sprawców szybko ujęto.

Mniej zabitych, więcej rannych
Więcej wypadków, ale dużo mniej ofiar śmiertelnych. Tak najkrócej można podsumować policyjne statystyki dotyczące tego co działo się na drogach Ostrołęki i powiatu. W zeszłym roku doszło tu do 165 wypadków (w 2010 - 115, w 2009 - 148). Zginęło w nich 16 osób (w 2010 - 25, w 2009 - 20). Wzrosła jednak liczba rannych. W 2011 roku było to 198 osób (w 2010 - 134, w 2009 - 165).

Znacznie zmniejszyła się liczba kolizji, do jakich doszło na naszych drogach. W 2011 roku policja odnotowała ich 1022, w 2010 - 1279.

Niemal dokładnie połowa z wypadków do jakich doszło w 2011 roku (81 przypadków) to wypadki z udziałem tak zwanych niechronionych uczestników ruchu (pieszych, rowerzystów, motocyklistów). Zginęło w nich 8 osób (niechronieni) a rannych zostało 76 (w kilku przypadkach poza osobami niechronionym także biorący udział w wypadku kierowcy).

Policyjne statystyki - po raz kolejny - obalają mit, że najniebezpieczniejsze są główne drogi przebiegające przez powiat. Tak nie są. Na drogach krajowych doszło w zeszłym roku do 35 wypadków, na drogach wojewódzkich - do 21. Najwięcej było ich na drogach powiatowych i gminnych - 67. W samej Ostrołęce doszło do 41 wypadków (tu ciekawostka: to aż o 20 więcej niż w 2010 roku).

W zeszłym roku policjanci zatrzymali na drogach miasta i powiatu 313 osób kierujących pojazdem pod wpływem alkoholu (w 2010 roku takich zatrzymań było 269, w 2009 - 213).

Zwiększenie przestępstw w tej kategorii to skutek wzrostu odnotowanych czynów przestępczych w dwóch kategoriach: kradzież z włamaniem (wzrost o prawie 5 proc. w stosunku do roku 2010) i uszkodzenie rzeczy (wzrost o prawie 11 proc.). W pozostałych pięciu kategoriach przestępstw, ich liczba zmalała.

Sukces w korupcji i z komendą
Niewątpliwy sukces ostrołęccy policjanci odnieśli w zeszłym roku w walce z korupcją. O ile w 2010 roku wszczęto 24 postępowania, w wyniku których stwierdzono tylko 4 przestępstwa, to w 2011 roku statystyka ta wygląda dużo lepiej - 26 wszczętych postępowań i 93 przestępstwa.

Przy okazji odprawy rocznej, połączonej z prezentacją statystyk za miniony rok, komendant wojewódzki odwiedził też plac budowy nowej komendy przy ul. Goworowskiej. I tu jest chyba najlepsza informacja. Wiele wskazuje na to, że prace przy budowie nowej komendy zostaną przyspieszone. Zgodnie z umową, wykonawca musi przekazać policjantom budynek (w stanie pod klucz) do końca przyszłego roku. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że policja chce wystąpić do wykonawcy (ostrołęckiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Komunalnego) o przyspieszenie tego terminu - do połowy przyszłego roku. Jak zapewnił nas prezes PBK, jeśli tak się stanie - jego firma będzie w stanie "wyrobić się" w terminie o pół roku krótszym od zapisanego w umowie.